smycz i pies
Kolejny dzień treningowy za nami. Idzie nam całkiem nieźle, szczególnie, że przestało padać. Dodatkowo popołudniu zrobiliśmy dłuższy spacer do parku, w połowie skończyły się nam przysmaki, więc pozostałą część drogi pokonaliśmy na ”frisbee” ;) Po wybieganiu i zabawie z frisbee …