pierwsze dni szczeniaka w nowym domu

Witaj, Legion! Pierwsze dni szczeniaka w nowym domu.

W końcu nadszedł ten dzień – piękna suczka owczarka niemieckiego jest już u nas. Pierwsze dni szczeniaka w nowym domu są najważniejsze, dlatego warto dobrze się przygotować. Biedna psinka jechała aż półtorej godziny z Częstochowy.

Decyzję o posiadaniu psa podjęliśmy już wiele lat temu, jednak dopiero decyzja o zakupie mieszkania pozwoliła zrealizować ten cel. Od razu wiedzieliśmy, że naszym wyborem będzie owczarek niemiecki długowłosy –  bardzo nam się ta rasa podoba, zarówno pod względem wyglądu jak i charakteru/temperamentu. Wstępne poszukiwania hodowli zaczęliśmy jeszcze pół roku przed zakupem mieszkania. Głównymi kryteriami była legalność hodowli oraz termin miotu, ponieważ zależało nam na konkretnym terminie. Wszystko się udało -często kontaktowaliśmy się z hodowcą, otrzymywaliśmy zdjęcia na bieżąco oraz ogólnie wymieniliśmy sporo wiadomości.

Niestety szczeniak przybył z godzinnym opóźnieniem i było już dość późno (koło 19 wieczorem). Przed samym ”odbiorem” czekały mnie jeszcze formalności – szybko podpisałem umowę, odebrałem rodowód i wyprawkę. Niczego nie czytałem, ponieważ jak najszybciej chciałem porwać pieska, który już czekał i siedział na trawce. Szybko załadowałem słodką kuleczkę i popędziłem do domu.

Sunia przeurocza, okrągła, puchata i ogólnie najsłodsza na świecie. Baliśmy się, że pierwszy dzień będzie straszny, że piesek będzie płakał i piszczał. Jednak Legion okazała się dzielnym i ciekawskim szczeniakiem – od razu ruszyła na zwiedzanie mieszkania. Podreptała wszędzie, dała się delikatnie pogłaskać i poszła spać. Nie obyło się oczywiście bez cichego skomlenia, ale ogółem poradziła sobie o wiele lepiej niż przypuszczaliśmy.

Bardzo polecamy zakup psa w legalnej hodowli. Wiele osób uważa, że szczeniak z rodowodem to szczyt snobizmu, ale prawda jest taka, że jest to bardzo ważny dokument w życiu psa. Informuje on przede wszystkim o predyspozycjach psa do chorób genetycznych. Nasz psiak genetycznie jest wolny od dysplazji stawu biodrowego, która jest bardzo częstą chorobą u tej rasy. Kupując futrzaka od hodowcy na ”giełdzie” nie mamy pewność odnośnie jego stanu zdrowia ani charakteru rodziców. Warto wiedzieć, że legalne hodowle muszą spełnić szereg warunków – pies musi być zdrowy, wychowany i ułożony. Nie wolno rozmnażać psów lękliwych, agresywnych lub z innymi problemami behawioralnymi. Oznacza to, że nie ryzykujemy zakupu psa, który ma naturalne predyspozycje do złego zachowania. Oczywiście wiele osób kupuje psy na giełdach i wyrastają na porządne osobniki, jednak wspierając ten rynek wspieramy również tzw. szarą strefę, gdzie psy przetrzymywane są w okropnych warunkach. Suki są nadmiernie eksploatowane a szczeniaki nie otrzymują wystarczającej opieki. Wszystko to przemawia za zakupem szczeniaka w hodowli.

 

Polecamy